Szukasz pomysłu na aktywne wakacje 2019? Nie tylko dla bogatych!
Wakacje spędzone na obozie żeglarskim to coś więcej niż tylko zwykła stacjonarna kolonia – aktywność fizyczna i sport łączą się tutaj z podróżą przez mikroświat, jakim jest Szlak Wielkich Jezior Mazurskich. Dlaczego warto wybrać się na obóz żeglarski na Mazurach? Co dokładnie się tam robi? Jak zorganizowane są wędrowne obozy żeglarskie? No i ile kosztuje obóz żeglarski na Mazurach? W tym artykule odpowiemy na wszystkie pytania, jakie zadają sobie osoby szukające pomysłu na aktywne wakacje w 2019 roku.
Sport to zdrowie
Nie jest tajemnicą, że oderwanie się od codziennych obowiązków, pracy lub nauki jest nie tylko przyjemne, ale wręcz konieczne dla zachowania życiowej równowagi. Niektórzy lubią od czasu do czasu pozwolić sobie na odrobinę bezczynności – wakacje all inclusive nie tracą na popularności – jednak dobrze jest, gdy wakacyjny wyjazd zawiera trochę ruchu, a już najlepiej, jeśli będzie przygodą, która zapadnie w pamięci na dłużej. Obozy żeglarskie na Mazurach są właśnie taką przygodą. Jest to szczególnie ważne dla dzieci i młodzieży, która potrzebuje „naładować baterie” przed kolejnym rokiem szkolnym.
Żeglarstwo rekreacyjne wymaga ruchu i aktywności fizycznej, nie jest jednak bardzo wymagające pod względem kondycyjnym. Prawdę mówiąc wysiłek podczas wycieczek górskich lub nawet wypadów rowerowych średniej długości bywa większy niż podczas całego dnia żeglowania. Na obozie żeglarskim jacht jest naszym środkiem podróży i jednocześnie miejscem zamieszkania w trakcie wyprawy.
A gdyby tak wybrać żeglarstwo?
Decyzja taka może zapaść niezależnie od wieku przyszłego żeglarza. Nie jest też ważne, czy ma być to rejs tylko na „spróbowanie”, czy szeroko zakrojona wyprawa. Dla każdego można znaleźć odpowiednie rozwiązanie. Kluczowym czynnikiem przy wyborze odpowiedniego obozu żeglarskiego jest oczywiście wiek i kwestia tego, czy chcemy na takim rejsie tylko odpoczywać, czy raczej mamy chęć zdobyć uprawnienia żeglarskie.
Turystyczny obóz żeglarski to dobra opcja dla najmłodszych oraz dla tych, którzy chcą dopiero zobaczyć czy żeglarstwo się im spodoba. Jest na nim dużo czasu wolnego, a uczestnicy zapoznawani są tylko z podstawami żeglarstwa – poznają podstawowe węzły żeglarskie, obsługę żagli i wszystko to co jest potrzebne członkowi załogi jachtu turystycznego. Natomiast szkoleniowy obóz żeglarski oferuje znacznie więcej nauki żeglarstwa – na jego zakończenie uczestnicy mogą przystąpić do egzaminu na patent Żeglarza Jachtowego, który uprawnia do samodzielnego prowadzenia jachtów żaglowych śródlądowych wraz z napędem mechanicznym bez ograniczeń.
Jak przebiega obóz żeglarski na Mazurach?
Obozy żeglarskie różnią się od standardowych kolonii. Obóz taki, jest bowiem obozem wędrownym – uczestnicy zakwaterowani są na jachtach, które codziennie cumują w innym porcie, przystani, a czasem przy dzikim brzegu. Najczęściej jednak są to mariny, w których uczestnicy mają dostęp do łazienek, pryszniców, prądu, sklepów i innych dobrodziejstw cywilizacji, od których obóz ucieka zwykle raz w ciągu tygodnia – jeśli warunki pogodowe sprzyjają, dwie noce w ciągu dwutygodniowego rejsu spędza się w plenerze.
Na rejsach szkoleniowych, w trakcie takiej wodnej wędrówki, odbywa się szkolenie praktyczne i teoretyczne przygotowujące do egzaminu na patent Żeglarza Jachtowego. Jest to nauka bardzo praktyczna, ponieważ uczestnicy szkolenia żeglarskiego w formie wędrownej mają cały czas kontakt z jachtem, który szybko staje się dla nich drugim domem. W trakcie dwóch tygodni obozu żeglarskiego na Mazurach załogi odwiedzają kilkanaście portów i przystani oraz główne miasta regionu, takie jak Węgorzewo, Giżycko, Mikołajki i Ryn.
Aktywność fizyczna połączona z dobrą zabawą
W żeglarstwie turystycznym nie brakuje dobrej zabawy. Choć zawsze jest to obóz bardzo dobrze zorganizowany, panuje na nim wesoła, wakacyjna atmosfera. Dlatego nie bójcie się musztry lub horroru rodem ze szkolnej ławy. Wprawdzie sternik nie będzie miał drewnianej nogi ani koszulki w paski, ale akcja niczym z powieści przygodowej jest na obozie żeglarskim bardzo prawdopodobna. Dlaczego? To bardzo proste: choć całość rejsu żeglarskiego jest mocno zorganizowana, to jednak bardzo wiele w przebiegu każdego obozu żeglarskiego zależy od czynnika, na który nikt nie ma wpływu: pogody. To właśnie sprawia, że dokładny przebieg nawet najlepiej zaplanowanego obozu żeglarskiego jest niemożliwy do przewidzenia – tu właśnie zaczyna się nasza przygoda!
W trakcie rejsu nigdy nie brakuje okazji do aktywności fizycznej, ruchu na świeżym powietrzu, a także kąpieli w jeziorze i wypoczynku na licznych strzeżonych plażach, które są zawsze obowiązkowym punktem trasie każdego rejsu żeglarskiego. Wysiłek fizyczny podczas uprawiania żeglarstwa turystycznego jest bardzo zrównoważony i nie wymaga wybitnej kondycji. O odpowiednią proporcję ruchu do wypoczynku szczególnie dbamy podczas rejsów żeglarskich dla dzieci.
Odkrywanie dzikich i tajemniczych miejsc na Mazurach
Na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich nie brakuje dzikich miejsc i tajemniczych zakątków, nieznanych większości żeglarzom. Główny szlak, rozpoczynający się w Piszu lub Rucianym Nida, biegnie na północ przez Mikołajki i Giżycko aż do Węgorzewa leżącego na północnym krańcu jezior. Jest to droga woda, którą w każdym sezonie przepływa tysiące jachtów i innych jednostek pływających. Jednak wystarczy nieco oddalić się od wyznaczonej znakami ruty, aby znaleźć zakamarki rzadko uczęszczane, a nawet takie, o których wielu doświadczonych żeglarzy w ogóle nie słyszało. Nasze obozy żeglarskie rozpoczynają się w porcie w Wilkasach i przemieszczają się głównie po trasie Węgorzewo – Mikołajki – Pisz, jednak na każdym rejsie znajdujemy czas, aby zejść z głównego szlaku i odwiedzić kilka tajemniczych miejsc, takich jak na przykład wyspy na jeziorze Dobskim.
Nieznane zakątki na mazurskiej mapie odkrywamy najczęściej na naszych żeglarskich „Ekspedycjach”. Są to rejsy z pomysłem, zamierzające zawsze w jakimś określonym celu – najczęściej na krańcach żeglarskiego szlaku. W ten sposób, w trakcie „Ekspedycji Śniardwy”, dotarliśmy w jeden z najbardziej odległych zakamarków całego żeglarskiego szlaku – na kraniec jeziora Tyrkło. Ekspedycja „Wrota Mazur” dopłynęła niemal na sam koniec jeziora Roś leżącego daleko na południu, a w trakcie rejsu „Na krańcu Świata” mogliśmy podziwiać przepiękne jezioro Nidzkie – najmniej zmieniony przez człowieka akwen stanowiący rezerwat przyrody. W trakcie ponad dziesięciu lat rejsów żeglarskich, zwiedziliśmy już niemal każdy zakątek Mazur. Jednak na żeglarskim szlaku wciąż pozostało jeszcze kilka miejsc, które czekają na nasze odkrycie.
Odpoczynek i miła atmosfera w gronie rówieśników
Na wakacjach dobrze jest wypoczywać w gronie rówieśników, dlatego obozy żeglarskie na Mazurach organizowane są z podziałem na grupy wiekowe. Obozy żeglarskie dla najmłodszych zapraszają uczestników już w wieku 11-13 lat na rejsy turystyczne. Starsza młodzież, w wieku 14-17 lat może uczestniczyć w żeglarskich obozach szkoleniowych lub obozach turystycznych. Odrębne rejsy organizujemy dla studentów i dorosłych.
Odpowiednia grupa wiekowa to najczęściej jedna z kluczowych kwestii przy wyborze oferty obozu żeglarskiego. Więcej wskazówek, które pomogą wybrać najlepszą opcję na rozpoczęcie żeglarskiej przygody znajdziecie w Poradniku: „Jak wybrać najlepszą szkołę żeglarstwa”.
Wybierz legalną szkołę żeglarstwa
Zanim zdecydujesz wybrać się na obóz żeglarski, koniecznie sprawdź czy wybrany organizator posiada wymagane prawem uprawnienia. Najważniejszy jest wpis do Rejestru Organizatorów Turystyki oraz wymagany do organizacji obozów żeglarskich certyfikat ubezpieczenia dla organizatorów turystyki. Każdą firmę, która organizuje rejsy żeglarskie można sprawdzić na stronie www.turystyka.gov.pl. Jest to bardzo ważne, ponieważ każda firma nie zarejestrowana w tej ewidencji działa nielegalnie!
W pełni legalna szkoła żeglarstwa powinna zamieszczać na swojej stronie internetowej informacje o posiadaniu odpowiednich uprawnień. Ponadto szkoła żeglarstwa organizująca obozy żeglarskie dla dzieci i młodzieży, musi każdorazowo zgłaszać wypoczynek nieletnich uczestników do odpowiedniego Kuratorium Oświaty.