Gałczyński - ciekawostki o poecie ze stolicy -

Gałczyński – ciekawostki o poecie ze stolicy

Poezja

Gałczyński – ciekawostki o poecie ze stolicyKonstanty Ildefons Gałczyński to nie tylko jeden z najciekawszych i najwybitniejszych poetów polskich XX wieku, lecz także postać bardzo kontrowersyjna, budząca do dziś sprzeczne emocje wśród czytelników i osób zainteresowanych historią literatury. Mistrz groteski i absurdalnego humoru, którego marzeniem było trafienie z wysokiej klasy poezją do szerokiej publiczności. Poeta, który genialne wiersze potrafił napisać w pięć minut na kawiarnianej serwetce. Człowiek, którego zaangażowania polityczno-społecznego, zarówno przed II wojną światową, jak i po jej zakończeniu, wielu nie może do dzisiaj zrozumieć. Kim był Gałczyński? Oto kilka ciekawostek na temat poety.

Wiersze… pomnikowe?

Gałczyński jest jak dotąd jedynym poetą polskim, którego wiersz doczekał się… pomnika! Chodzi tu o tytułowy utwór z tomu Zaczarowana dorożka wydanego w 1948 roku. Rzeźba, której autorem jest Stanisław Biżek znajduje się na placu nazwanym nazwiskiem poety w Szczecinie, gdzie Gałczyński przez pewien czas swojego życia mieszkał. 

Ciemna strona talentu

Wiele legend, anegdot i plotek związanych z autorem pięknej pieśni Gdy próg domu przestępujesz (interpretację znajdziesz tutaj)mówi o jego ciężkim uzależnieniu od alkoholu. Niestety większość tych przekazów to prawda. Gałczyński od bardzo młodego wieku cierpiał na chorobę alkoholową, która nie pozwalała mu żyć spokojnie. Ponoć redaktorzy, którzy wysyłani byli do Gałczyńskiego po nowe utwory o publikacji, mieli odgórny przykaz, by pieniądze oddać poecie dopiero po otrzymaniu gotowego utworu. W wielu przekazach biograficznych mówi się również o sytuacjach, w których to sam Julian Tuwim musiał wielokrotnie wykupywać nieprzytomnego poetę z rąk kelnerów, którzy musieli go obezwładnić, gdyż w restauracjach i knajpach zachowywał się agresywnie. 

Pranie na Mazurach

Miejscem szczególnie ważnym dla poety była mazurska wieś – Pranie – oraz znajdująca się w niej urokliwa leśniczówka. Gałczyński odnalazł to miejsce już pod koniec życia, lecz czas, który w nim spędził był dla niego okresem bardzo płodnym pod względem literackim. Dziś w Praniu znajduje się muzeum poety, a w każdym sezonie organizowane są koncerty i inne wydarzenia kulturalne przypominające o jego życiu i twórczości. 

Śmiertelna podróż

Po wojnie, której większą część Gałczyński spędził w niemieckim stalagu, nie zdecydował się wrócić od razu do Polski. Przez ponad rok poeta podróżował po Europie, zwiedzając między innymi Holandię, Francję i Belgię. Co ciekawe, przedłużająca się nieobecność artysty dała początek plotce o jego rzekomej śmierci. Gałczyński, znany z czarnego humoru geniusz groteski i absurdu, musiał bardzo długo się z tego śmiać, kiedy już powrócił do kraju. 

Zawodowy poeta

Bardzo dużą ambicją Gałczyńskiego było to, by utrzymać siebie i swoją rodzinę z pisania. Pragnął być zawodowym literatem, co jednak nie zawsze mu się udawało. W takich momentach trzeba było uciekać się do nieco innych zawodów. Gałczyński przez pewien czas był żołnierzem, a w latach 1931-33 pełnił funkcję attache kulturalnego w polskiej placówce dyplomatycznej w Niemczech. 

Na pograniczu nurtów

Dwudziestolecie Międzywojenne, na który to czas przypada największy rozkwit twórczości Gałczyńskiego, był okresem eksplozji różnorodnych nurtów, prądów i mód literackich, z których główne reprezentowała grupa Skamander oraz wie fale Awangardy. Gałczyńskiemu, jako jednemu z nielicznych poetów tamtego czasu, udało się jednak pozostać niezależnym literacko i we wszystkim, co tworzył, zachować własny, niepowtarzalny charakter. Interpretacje wierszy Gałczyńskiego, zarówno tych z międzywojnia, jak i okresu po wojnie, znajdziesz na portalu lekcjapolskiego.pl z opracowaniami lektur, interpretacjami wierszy i bazą wiedzy.