Bezrobocie jest rekordowo niskie. Co dalej?

Bezrobocie jest rekordowo niskie. Co dalej?

niskie bezrobocie

Niskie bezrobocie i wysokie płace – na taką sytuację na rynku pracy czekaliśmy od lat. Czego jednak spodziewać się w najbliższych miesiącach?

Sytuacja na polskim rynku pracy jeszcze nigdy nie była tak korzystna dla pracowników. Wskaźnik bezrobocia od miesięcy utrzymuje się na rekordowo niskim poziomie, a wysokość pensji satysfakcjonuje nawet najbardziej wymagających pracowników. Takie opinie nie są wyssane z palca, a poparte licznymi raportami i badaniami, które wskazują, że osoby szukające zatrudnienia lub planujące zmianę pracy mają dziś przed sobą naprawdę łatwe zadanie. Na potwierdzenie tych słów przedstawiamy dane przygotowane przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Bezrobocie stale spada

Według raportu MRPiPS, liczba osób, które pod koniec ubiegłego roku były zarejestrowane w urzędach pracy jako bezrobotne wyniosła 969 tysięcy. W porównaniu do końca 2015 oznacza to spadek o blisko 40 procent. Wzrost liczby ciekawych ofert pracy pojawiających się w takich serwisach jak https://pl.jobsora.com/ to wynik coraz lepszej kondycji polskiej gospodarki. Widać tu wyraźną zmianę w porównaniu do czasu, kiedy nasz kraj wchodził do UE. Wówczas byliśmy państwem o najwyższym odsetku bezrobotnych. Dziś sytuacja jest odwrotna, a my znajdujemy się w czołówce rankingu, jeśli chodzi o liczbę aktywnych zawodowo osób.

Rośnie płaca minimalna

Wraz ze spadkiem bezrobocia, rosną także zarobki Polaków. Obecnie płaca minimalna wynosi 2250 złotych, a wiele wskazuje na to, że w nowym roku wzrośnie o kolejnych 200 złotych. W porównaniu do 2015, zarabiamy 500 złotych miesięcznie więcej. Poprawę sytuacji na rynku pracy widać jednak nie tylko w pensjach, ale też dodatkowych benefitach oferowanych przez pracodawców – na przykład kartach sportowych, ubezpieczeniach zdrowotnych lub dofinansowaniach do wakacji.

Bezrobocie – co dalej?

Ekonomiści ostrzegają, że bezrobocie już niedługo przestanie spadać. Nie będzie to na szczęście związane z zahamowaniem wzrostu gospodarczego. Po prostu wskaźnik osiągnie wartość, którą trudno będzie przekroczyć – przede wszystkim ze względu na to, że część osób pozostaje bezrobotna nie ze względu na trudności ze znalezieniem zajęcia, a bariery natury społecznej i psychologicznej.